„Niebieska niedziela, czyli Światowy Dzień Walki z Cukrzycą”

Statystyki są alarmujące! Co 5 sekund u kolejnej osoby na świecie diagnozuje się cukrzycę, a  co 10 sekund ktoś umiera z powodu jej powikłań. Już po raz piętnasty, 14 listopada obchodziliśmy Światowy Dzień Walki z Cukrzycą. Warto w tym momencie zauważyć, że  Organizacja Narodów Zjednoczonych uznała tą chorobę za pierwszą niezakaźną epidemię a wielu uważa, że jest główną chorobą cywilizacyjną XXI wieku.  Głównym celem obchodów było zwiększenie świadomości społeczeństwa – zwrócenie uwagi na objawy, sposoby leczenia i profilaktykę. Sprawdziliście już poziom cukru we krwi?

Światowy Dzień Walki z Cukrzycą został ustanowiony w 1991 roku przez Międzynarodową Federację ds. Cukrzycy (IDF - International Diabetes Federation) oraz Światową Organizacją Zdrowia (WHO - World Health Organization). Obchodzony jest 14 listopada, na pamiątkę urodzin Fredericka Bantinga, który, wraz z Charlesem Bestem, jako pierwszy w 1922 roku zastosował insulinę w leczeniu cukrzycy.

Stres, pośpiech, nieprawidłowa dieta, siedzący tryb życia i ignorowanie pierwszych objawów. Czynniki te sprawiają, że liczba zachorowań na cukrzycę rośnie w zastraszającym tempie. Obecnie szacuje się, że na świecie jest 285 milionów diabetyków, ale Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna (IDF) szacuje, iż w 2030 roku liczba ta wyniesie 438 milionów. Warto zauważyć, że w latach 1985 - 2007 liczba chorych na cukrzycę wzrosła aż pięciokrotnie. Nic dziwnego, że określa się ją mianem najpoważniejszej choroby cywilizacyjnej XXI wieku. Cukrzyca to poważny problem także w Polsce. Szacuje się, że w naszym kraju choruje na nią blisko 2,6 miliona osób, z czego aż 750 000 żyje bez świadomości choroby, ignoruje objawy i nie leczy się.

- Cukrzyca jest taką chorobą, która może się toczyć wiele lat i wywoływać szkody w organizmie, ale nie dawać żadnych objawów – twierdzi diabetolog dr hab. Leszek Czupryniak z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, członek rady naukowej Koalicji na Rzecz Walki z Cukrzycą.

Z chorobą jest ściśle wiąże się problem nadwagi i otyłości. Aż 90 proc. przypadków choroby stanowi bowiem cukrzyca typu 2, na którą narażone są przede wszystkim osoby zmagające się właśnie z nadwagą lub otyłością, prowadzące siedzący tryb życia i przyzwyczajone do wysokokalorycznej diety.

- Fakt, że mamy coraz więcej chorych na cukrzycę jest ściśle związany z coraz większą liczbą osób otyłych. Problem ten dotyczy również Polski. Niestety, nasze władze nie prowadzą żadnych działań, które mogłyby pomóc w zahamowaniu epidemii otyłości. Przykład wielu krajów zachodnich pokazuje, że w walce z otyłością żadne oddolne inicjatywy nie przyniosą skutku, jeżeli nie jest w nią zaangażowany również rząd - przekonuje Czupryniak.

I właśnie dlatego głównym celem obchodów Światowego Dnia Walki z Cukrzycą było  zwiększenie świadomości społecznej odnośnie objawów tej choroby, przyczyny jej powstawania, skutecznych sposobów leczenia i zapobiegania późnym powikłaniom cukrzycy. W wielu miejscach w kraju otwarte były niebieskie namioty, gdzie za darmo można było wykonać bezpłatne badania cukru we krwi, ciśnienia tętniczego, cholesterolu, hemoglobiny glikowanej (Hba1c), tkanki tłuszczowej, masy ciała.  Konsultacji udzielali lekarze diabetolodzy i dietetycy. Dla młodzieży przygotowano konkursy z nagrodami, propagowano też aktywne spędzanie wolnego czasu np. nordic walking, jogging itd.
Światowy Dzień Walki z Cukrzycą był najbardziej niebieskim dniem w roku. Bowiem taki właśnie kolor wybrali organizatorzy dla swojej akcji. Na całym świecie najważniejsze zabytki podświetlane były tej niedzieli właśnie na niebiesko m.in. Opera w Sydney, Statua Chrystusa Zbawiciela w Rio De Janeiro. Również Polacy zaprezentowali swoją solidarność z chorymi. Ciekawym przykładem było wyświetlenie niebieskich, świetlnych kręgów na budynkach akademików w Warszawie, Gdańsku, czy w Łodzi.


Źródło:
http://natablicy.pl
http://www.mmkrakow.pl
http://www.tvp.pl
http://www.pompiarze.pl

Polecane stronki:



Kreator stron www - przetestuj!